Praca została zrealizowana już po śmierci Morela, co spowodowało rezygnację z pierwotnie planowanych elementów rzeźbiarskich. Odbiorca otrzymywał możliwość kontrolowania docierających do niego dźwięków i kolorów. Swobodnie poruszając się pomiędzy przestrzeniami budował swoją wersję kompozycji używając zaoferowanych przez artystów narzędzi. Dla twórców był to sposób walki z kanoniczną, bierną formą odbioru w sali koncertowej. Nie możemy jednak ograniczać inspiracji dla tej realizacji tylko do polskiej awangardy międzywojennej. Artyści oddali słuchaczowi władzę nad jego audiosferą, a źródeł takiego podejścia można szukać w doświadczeniu obróbki taśmy magnetofonowej. Modularność kompozycji powoduje, że poszczególne ścieżki można z łatwością łączyć i separować. Wyzwolenie słuchacza od biernej pozycji łączy się więc tutaj z przemyśleniem zasad rządzących narzędziami do nagrywania i miksowania.
Gdyby Zygmunt Krauze poprzestał na tej jednej realizacji trudno byłoby tą z gruntu modernistyczną realizację połączyć z innym konceptualnym źródłem jego pomysłu. Właśnie ono zabiera głos w późniejszej o sześć lat Fête galante et pastorale. Kompozytor wraca niejako do genezy muzyki przestrzennej i wykorzystując istniejącą architekturę barokowego zamku Eggenborg osadza instalację dźwiękową w otoczeniu, które zmusza do przemyślenia pojęcia muzyki kameralnej. Kompozycja zostaje skontekstualizowana nie tylko dzięki konkretnej przestrzeni, ale również poprzez segmenty stylizowane na muzykę sięgającą daleko poza dwudziesty wiek. To co w Kompozycji było abstrakcyjne i ukazywało w założeniu uniwersalne psychofizyczne warunki odbioru dźwięku, zostaje przełamane przez skojarzenia z muzyką dworską i ludową, które budzą poszczególne ścieżki.
Zestaw oferuje więc podróż dość paradoksalną i absolutnie achroniczną. Dwie wersje Kompozycji przestrzenno-muzycznej różnią się znacznie. Obie powstały w 2012 roku z wykorzystaniem oryginalnych taśm. Stanowią więc ponowne podejście do kompozycji po 44 latach. Pierwsza z nich została nagrana w Muzeum Sztuki w Łodzi w architekturze zbudowanej do wystawy Dźwięki elektrycznego ciała (kuratorzy: David Crowley i Daniel Muzyczuk). Arszyn skwapliwie podporządkował się instrukcjom twórców i nagrał własny miks instalacji, który uderza ekspresją usłyszaną w tym z założenia medytacyjnym utworze. Ten sam materiał źródłowy stoi również za studyjnym miksem wykonanym przez kompozytora. Fête galante et pastorale prezentujemy tutaj w nagraniu oryginalnym z 1974 roku, które jednak ze względu na stylistykę składających się na tą kompozycję segmentów ciężko osadzić w konkretnym czasie. Jest ona zarazem źródłem i konsekwencją utworu z 1968 roku. Jest konsekwencją ponieważ praca z architekturą zaczęła się dla Krauzego dużo wcześniej. Pozostaje natomiast źródłem swej poprzedniczki gdyż odsłania barokowe inspiracje instalacji dźwiękowych kompozytora.
Daniel Muzyczuk